Pages - Menu

czwartek, 12 czerwca 2014

Raz, dwa, trzy - zdajesz TY!




https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyxIgNRWkSNxGYDKMHqJIfX5RLZ4gikOx0laTpWV-Pyctna-MwfNahTw9wJHwoyWUBq7HanJuSPYmJviMi2hb_AQJ4cKYDrvrdCRhecN5JvRGJ2pUG4xxyZs2WxE4naexLYxpgMsJlVRY/s1600/%C5%BAr%C3%B3d%C5%82o-+flickr.com.jpg



Słońce grzeje, aż chce się wyjść, poopalać, pospacerować, pobiegać... Chce się. Ale nie. Nie siedzę właśnie w parku, żeby podziwiać uroki zbliżającego się lata. Nie, nie spaceruję beztrosko wystawiając twarz na promienie Słońca. Nie. Krajobraz wokół mnie to sterta książek, notatek (skserowanych, własnoręcznych, im więcej tym lepiej), długopisów. Nauka do sesji pełną parą. I chociaż się uczę, chociaż wiem, że się staram, boję się i tak. Bo nie zawsze ilość nauki przekłada się na oceny...